Hejka. Dzisiaj chciałbym się z wami czymś podzielić, ale to nic specjalnego, to nie jest jakiś specjalny post na okazję. Po prostu chciałbym powiedzieć wam że BARDZO chciałbym kota. W sumie to od paru lat chcę, ale dopiero teraz jakoś bardziej. Przeglądałem darmowe kotki na OLX i znalazłem masę kotków które można by zaadoptować. Mam na oku parę. Niestety, kotka trzeba utrzymać (jedzenie, zabawki, drapak itp. ), ale to i tak nie jest największy problem. Moi rodzicie się na to nie zgadzają, no może mama troszeczkę ale tata to w ogóle nie. Na początku chciałem kota syjamskiego, ale jest dużo innych darmowych kotków którym można pomóc. Jak już mówiłem, mam na oku parę, ale to później pokażę. W sumie, ten post pisze dla siebie i może kiedyś pokaże go moim rodzicom. Oni jeszcze nic nie wiedzą, więc pewnie się zdziwią. :(
Pewnie jak w niedalekiej przyszłości tata to czyta to myśli "Znowu ma zajawkę na kota, nie chcemy kota" a za dwa dni będzie "Kochany kotek słodki uuu"
ŻART! Pozdrawiam tatę! :)
No ale nic nie stałoby na przeszkodzie ( w sumie nic nie stoi ) oprócz tych problemów:
- Czyszczenie kuwety
Rozwiązanie: czyszczenie kuwety
- Kupowanie karmy
Rozwiązanie: Przy kupowaniu karmy dla naszego drugiego dzikiego ( Kochanego! ) kotka kupować też dla tego.
- Pies
Rozwiązanie: Pies musi polubić kotka, inaczej klops.
A w sumie więcej nie chce mi się wypisywać, bo zniechęcę rodziców.
No to może korzyści:
- Będę miał towarzysza do zabawy ( mam już psa, ale takiego swojego )
- Będę miał trochę odpowiedzialności
- Będę mógł go głaskać
- Będę mógł mu kupować zabawki
- Będzie słodki
- Pomożemy biednemu kotkowi
No obiecałem wam, że pokaże wam koty które mam na oku. Oczywiście jeszcze ich nie wybrałem, prawdopodobnie prawdziwe poszukiwania zaczną się kiedy rodzice się zgodzą. ( pisze to na tym blogu trochę aby ich przekonać )
Krokiecik
ale on jest słodki. Piękny kotek.
Komentarze
Prześlij komentarz