Cześć! Dzisiaj wam opowiem, jak było na imprezie. Najpierw weszliśmy do sali urodzinowej, i czekaliśmy. Potem pani która się nami opiekowała powiedziała, żebyśmy poszli na trampoliny i tam bawiliśmy się w berka, zbijaka itd. Potem przez godzinę mieliśmy ,,czas wolny", że mogliśmy robić co chcieliśmy. No więc pohuśtałem się na linie, do której była 2 metrowa kolejka, i parę razy pohuśtałem się na samych rękach, co nie było, hmm, dobrym pomysłem bo dzisiaj wszystko mnie boli. ;) Ale i tak była zarąbiście. Jeszcze tam był tor przeszkód itt. (Itt znaczy i takie tam)
To fajnie spędziłeś sobotę.
OdpowiedzUsuń